GRUPA NIEFORMALNA PRZY STOWARZYSZENIU TEATRU OCZEKIWANEGO – Życie męczy
na podstawie tekstu Jakuba Skorupy
reżyseria: Katarzyna Gorczyca
muzyka: Michał Paduch
kostiumy i scenografia: Katarzyna Gorczyca
choreografia: Katarzyna Gorczyca (we współpracy z aktorami)
realizacja wideo: produktownia.com
obsada: Kamil Joński, Maciej Kosteczka, Krystian Łysoń, Oskar Malinowski
premiera: 15.06.2015 r.
Życie męczy to spektakl na podstawie komedii jednoaktowej o tym samym tytule, napisanej przez debiutującego dramatopisarza Jakuba Skorupę, absolwenta UJ w Krakowie. W scenicznej adaptacji Katarzyny Gorczycy, taniec i cielesność aktora stają się równie ważne jak słowo. Widzowie otrzymują, opatrzoną solidnym przymrużeniem oka, analizę słodko- gorzkiej polskiej rzeczywistości. Główną oś sztuki stanowi dialog na temat wizerunku współczesnego mężczyzny. Obserwujemy zatem taneczno-liryczną opowieść o męskiej nieporadności, niespełnionych pragnieniach, bolączkach, marzeniach, samotności, ale przede wszystkim o męskim podejściu do miłości.
Kim są bohaterowie? Mężczyzna Adam – nauczyciel na urlopie zdrowotnym, romantycznie zakochany w nieznajomej. Dorosły Syn Mężczyzny Adama – student na skraju wyczerpania nerwowego. Właściciel Mieszkania Magnat Windykacji – silny i zdrowy kobieciarz. Poeta Marcin – cichy, bezrobotny wieszcz, z dzieckiem w drodze.
Czterech bohaterów sztuki zostało wyposażonych w rozszczepioną wewnętrznie osobowość, z których każda neurotycznie stara się wypełnić przyjętą niegdyś rolę. To zestawienie kontrastujących ze sobą, pozornie dojrzałych, mężczyzn – zostaje ulokowane w jednym mieszkaniu, gdzie czeka ich rytualne spożywanie leczniczego rosołu oraz wspólne modlitwy w czasie zagrożenia zakaźną depresją. Wszystkich czterech bohaterów coś konsekwentnie dręczy i uwiera, lecz żaden nie potrafi dotrzeć do rzeczywistego źródła tego dyskomfortu. Chowają się za swoimi rolami – dyskutują, rozmyślają, konsumują i spiskują – podświadomie pragnąc wybawienia.
„Żyjemy w czasach, w których zachodzą bardzo szybkie zmiany. Rozwijamy się w niebywałym tempie, tworząc coraz to bardziej sztuczne potrzeby. Posiadanie stało się priorytetem. Pojawia się strach przed nawiązywaniem relacji z drugim człowiekiem oraz przyjmowanie narzuconych wygodnych form życia. To aspekty współczesnego społeczeństwa, w którym funkcjonuję i które chciałabym poprzez ten spektakl przebadać, podjąć dialog z widzem, odnosząc się do naszej polskiej mentalności”. /Katarzyna Gorczyca/